Polskie poznawanie świata

Młodość i zsyłka na Sachalin

Młodość i zsyłka na Sachalin

 

 

Józef i Bronisław Piłsudscy

Piłsudski wychowany został w duchu patriotycznym, w rodzinnie gdzie wciąż żywe były dążenia niepodległościowe. Ukształtowało to postawę Bronisława i miało istotny wpływ na jego dalsze losy.

Jako gimnazjalista po raz pierwszy dał wyraz swojemu sprzeciwowi wobec rusyfikacji pisząc w pamiętniku: „Focht dziś przypomniał, by mówić po rusku. Zaczęliśmy u niego rozpytywać o różnych detalach i na koniec zapytał ktoś, czemu nie pozwalają po polsku mówić? On skoczył jak oparzony i krzyczał: „Wy zriotie russkij chleb, polzujeties wsiemi prawami russkogo grażdanina i nie chotitie goworit po rusku”. Ma się rozumieć, że można było dobrze mu odpowiedzieć, ale to było bardzo niebezpieczne. Więc poprzestaliśmy na tym, że po wyjściu rozprawialiśmy bardzo gorąco, nie zważając na ruskich”[1]. Efektem tej postawy było założenie wraz z bratem Józefem kółka samokształceniowego „Spójnia” za co został relegowany ze szkoły.

Na studiach w Petersburgu działał we frakcji terrorystycznej „Narodnej Woli”, którą dowodził Aleksander Uljanow, brat Włodzimierza Lenina. Punktem przełomowym w jego życiu była dekonspiracja tej organizacji przez władze carskie z powodu planowanego zamachu na cara Aleksandra III i wydanie wyroku śmierci na młodego Bronisława. Po staraniach ojca, karę tę zamieniono na 15 lat katorgi na odległej wyspie Sachalin na Oceanie Spokojnym.

W liście do ojca Bronisław tak opisał swoją sytuację: „Minęło już dla mnie przyjemne życie, które porównać mogę tylko do snu (…) Przyszło mi obudzić się, jednak w tak strasznych okolicznościach. Nie pomstuję na swój ciężki wyrok, chociaż jest on patrząc pod kątem poprawy, zupełnie mi nie potrzebny. Byłoby strasznym, gdyby tylko kara lub strach przed cierpieniem, mogły przywieść mnie do opamiętania się. Jednak z drugiej strony kara, jako zadośćuczynienie poczucia sprawiedliwości, przysługującej mi według prawa, została złagodzona tylko dzięki monarszej łasce (…) Szkoda, oczywiście, moich pięknych lat życia, żal zaprzepaszczonych marzeń, ale z tym nie trudno mi się rozstawać”.

 

[1] Dziennik Bronisława z lat szkolnych 1882-1885 jest w posiadaniu Instytutu Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku.

Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że kontynuując przeglądanie tej strony wyrażasz zgodę na zapisywanie na Twoim komputerze tzw. plików cookies. Ciasteczka pozwalają nam na gromadzenie informacji dotyczących statystyk oglądalności strony. Jeżeli nie wyrażasz zgody na zapisywanie ich zmień ustawienia swojej przeglądarki internetowej.