Polskie poznawanie świata

Życiorys

Zobacz także K. Tomczek - towarzysz podróży

Życiorys

F. A. Ossendowski – zob. Niewolnicy słonca op. cit, strona tytułowa

"Wspaniały Antoni, jeszcze wspanialszy Ferdynandzie, wielki podróżniku, ojcze krokodylów, władco tygrysów, mistrzu dżungli, rozkazodawco słoni! Niech Ci Allah da długi żywot słonia, a termity niech Ci nigdy nie zjedzą spodni!"

Kornel Makuszyński


Ferdynand Antoni Ossendowski (podpisywał się i w publikacjach podawał dwa imiona, czasami w różnej kolejności) jak mało który polski pisarz, podróżnik i dziennikarz został w latach „komuny” skazany na zapomnienie poprzez zapis cenzorski. Powodem były jego publikacje na temat przywódcy rewolucji bolszewickiej i samego przebiegu i kształtu tej „rewolucji”.

Także jego, jak mało kogo, można byłoby nazwać prawdziwym Podróżnikiem (przez duże P). Podróżował często w ekstremalnie trudnych warunkach kiedy indziej korzystając z najlepszych hoteli. Inna sprawa, że jego podróże były częstokroć „wymuszone” przez okoliczności.

Urodził się w maju 1876 roku w Lucynie (dawne Inflanty Polskie) w rodzinie inteligenckiej posiadającej związki krewniacze ze społecznością tatarską (pieczętował się herbem Lis). Gdy F. A. Ossendowski skończył osiem lat jego rodzina zamieszkała w Kamieńcu Podolskim gdzie uczęszczał do gimnazjum, które skończył (po kolejnej przeprowadzce) już w Petersburgu. W tymże Petersburgu skończył studia „o profilu matematyczno-przyrodniczym” (był chemikiem z wykształcenia). Biorąc czynny udział w zamieszkach studenckich w 1899 musiał opuścić Rosję. Wyjechał do Paryża. Tam kontynuował z powodzeniem studia chemiczne na Sorbonie (podobno miał okazję poznać Marię Skłodowską-Curie). Po powrocie pracował jako asystent prof. Szczepana Zalewskiego. W międzyczasie zatrudniał się także na statkach jako pisarz okrętowy. Pozwoliło mu to dotrzeć do Indii, Chin i Japonii.

Próby stałego zatrudnienia – np. jako docent na Uniwersytecie Technicznym w Tomsku w zachodniej Syberii kończą się niepowodzeniem. Jego pasją były podróże. Pomagała mu w tej pasji biegła znajomość siedmiu czy ośmiu języków obcych.

W 1905 roku trafia jednak jako geolog do Mandżurii. Za działalność patriotyczną na rzecz Polski trafia do więzienia z zasądzoną kara śmierci. Zostaje jednak ułaskawiony w wyniku amnestii. Do wybuchu rewolucji październikowej rozpoczyna pracę jako dziennikarz.

Po wybuchu rewolucji współpracuje z tzw. białymi jako doradca admirała A. W. Kołczaka, przekazując m.in. „na Zachód” dokumenty czy tez tekę Sissona1. Poszukiwany przez tzw. Czeka (policja polityczna) ucieka do Mongolii gdzie z kolei zostaje doradcą dowódcy Azjatyckiej Dywizji Konnej – barona Ungerna (Romana von Ungern-Sternberg).

Po zawirowaniach rewolucji bolszewickiej bardziej popularny staje się jako pisarz. Ostatni etap jego życiorysu, ten z Syberii, opisany w książce Zwierzęta, ludzie, bogowie doczekała się wielu wydań i tłumaczeń na 19 języków. Napisana na gorąco książka pierwsze wydanie miała w Stanach Zjednoczonych. Dzisiaj już nie budzi ona takich emocji, natomiast w czasach jej powstania była zapisem wydarzeń początku rewolucji bolszewickiej na Syberii opowiedzianym oczami bezpośredniego, krytycznego świadka.

Do Polski wraca w roku 1922. Zostaje wykładowcą-konsultantem Wolnej Wszechnicy Polskiej Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, Wyższej Szkoły Marynarki Wojennej, Wyższej Szkoły Handlowej, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i in.

Znany jest jako powszechnie jako pisarz-podróżnik. Był bardzo płodnym pisarzem. Wydaje łącznie 77 (lub 80) książek „w 150 przekładach” na 20 języków i nakładzie 80 – 90 mln egzemplarzy (dane nie są ścisłe). W tym okresie należał do jednego z najbardziej poczytnych pisarzy na świecie. Publikuje liczne artykuły do gazet – polskich, rosyjskich, angielskich i in. Pisze także kilkanaście książek i książeczek dla dzieci i młodzieży (Daleka podróż boćka, Staś emigrant, Powieść o dzielnym murzynku-sierocie, Skarb Wysp Andamańskich i in.).

Szerokie zainteresowania pozaeuropejskie sprawiają, ze F. A. Ossendowski należy do jednego z założycieli Związku Pionierów Kolonialnych.2 Od 1928 roku jest także wiceprezesem Polskiego Klubu Tatrzańskiego. Należy także do innych organizacji tej epoki.

W latach 30. XX wieku zaczyna się interesować nie tylko „krajobrazem polskim” ale i powieścią historyczną umiejscowioną najczęściej w realiach odwiedzanych krajów. Powstaje tzw. „romans geograficzny”. Nie przeszkadza mu to w otrzymaniu w roku 1936 „za zasługi na polu literatury podróżniczej” Złotego Wawrzynu Akademickiego.3

Umiera 2 stycznia 1945 roku w Grodzisku Mazowieckim.4

Dopiero w roku 2006 odsłonięto w Warszawie na domu w którym mieszkał przy ulicy Grójeckiej 27, poświęconą Mu tablicę pamiątkową.5

We Wstępie do jednej książek w ten sposób wykłada swoje (dość radykalne) poglądy na temat podróżowania (formie listu do zmarłej żony H. M. Stanleya): W jednym ze swoich listów do mnie pisałaś, Pani; że uczony doktryner jest zawsze przeciwnikiem podróżnika i pod tym względem w dziwny sposób łączy się i idzie ramię w ramię z najciemniejszym analfabetą – wrogiem człowieka, mówiącego o czymś nowym i dotąd nieznanym. I dalej […] Źródła te wskazują, że moja książka nie jest pisana dla tych uczonych, którzy, siedząc w ciemnym gabinecie na północy, piszą mądre rzeczy o płomiennym słońcu równika, lub, brzydzą się, rozwodząc się nad równością wszystkich ras ludzkich, dotknięcia ręki swego służącego.6

Był autorem zbeletryzowanej biografii Lenin, w której poddał totalnej krytyce (czy może po prostu opisał z autopsji?) „dokonania” tzw. rewolucji październikowej. Jeśli dodać do tego Jego zaangażowanie w udostępnienie wspomnianych dokumentów Sissona – nic dziwnego, że władze komunistyczne osądziły go jako „wroga ludu”. W roku 1951 powstał „zapis cenzorski” o całkowitym zakazie wznawiania jego publikacji oraz wycofaniu już istniejących książek z bibliotek publicznych – starano się skazać go, jak wspomniano, na zapomnienie.

Do dziś czytelników jego twórczości zadziwia „lekkość pióra” z którą tworzył. Z jednej podróży był w stanie napisać kilka książek poruszając w nich zupełnie nowe tematy lub przedstawiając je z zupełnie innej perspektywy. Dziennie pisał podobno 7-8 stron maszynopisu tekstu, a w ciągu roku wydać 4-5 książek.

Życie F. A. Ossendowskiego było jedną wielką podróżą, która nie miała czasami ani początku ani końca. Podróże zazębiały się ze sobą, nie tylko w powieściach. Stad może trudności w jednoznacznym przedstawieniu tej postaci. Tym bardziej, że wiele kart jego życiorysu zapewne na zawsze pozostanie tajemnicą.7

Próba niejakiej systematyzacji jego podróży była dość trudna. Jedne organizowane są „mimochodem” przy okazji innej działalności, inne wymuszane są przez okoliczności jeszcze inne zaś są organizowane specjalnie, od podstaw - celem bliższego poznania i opisu jakiegoś fragmentu świata. Zwolennicy teorii spiskowych częstokroć byli przekonani, że każda z kolejnych wypraw miała jakiś ukryty cel, aby nie powiedzieć „drugie dno”.8 Przedstawiony dalej podział tych podróży jest subiektywny osadem autora tego opracowania Szczegółowa biografia F. A. Ossendowskiego zob. w wydanej ostatnio:. W. Michałowski, F.A. Ossendowski Podróż przez życie, Poznań 2015.  F. A. Ossendowski, Niewolnicy słońca, Warszawa 1927, s. (brak numeru). Na tablicy były słowa: Pisarz, podróżnik, antykomunista”. Po jakimś czasie to ostatnie słowo zostało usunięte. Zmarł kilka tygodni przed wkroczeniem Rosjan. Według jednej z opowieści Rosjanie ekshumowali jego zwłoki aby sprawdzić czy naprawdę umarł. Należałoby także dodać, że na podstawie jego powieści powstało co najmniej kilka filmów w Polsce i zagranicą. W roku 1932 nakręcono w Algierii film Głos pustyni na podstawie powieści Sokół pustyni z Eugeniuszem Bodo w roli głównej. W latach międzywojennych Teatr Rozmaitości w Warszawie wystawił sztukę F. A. Ossendowskiego Żywy Budda gdzie postać barona R. Ungerna grał Ludwik Solski. A. Nadolska- Styczyńska, Ludy zamorskich lądów. Kultury pozaeuropejskie a działalność popularyzatorska Ligi Morskiej i Kolonialnej, Wrocław 2005, s.134. W dokumentach tych udowadniano, że przywódcy rewolucji bolszewickiej m.in. Lenin i Trocki byli agentami niemieckimi. Admirał Aleksander Kołczak, po przewrocie 1918 roku, dokonał przewrotu i ogłosił się „wielkorządcą Wszech Rosji”. Tymczasową stolicą tego tworu był Omsk. We wspomnieniach F. A. Ossendowskiego adm. A. Kołczak zaproponował mu stanowisko podsekretarza stanu.

 

 

1 W dokumentach tych udowadniano, że przywódcy rewolucji bolszewickiej m.in. Lenin i Trocki byli agentami niemieckimi. Admirał Aleksander Kołczak, po przewrocie 1918 roku, dokonał przewrotu i ogłosił się „wielkorządcą Wszech Rosji”. Tymczasową stolicą tego tworu był Omsk. We wspomnieniach F. A. Ossendowskiego adm. A. Kołczak zaproponował mu stanowisko podsekretarza stanu.

2 A. Nadolska- Styczyńska, Ludy zamorskich lądów. Kultury pozaeuropejskie a działalność popularyzatorska Ligi Morskiej i Kolonialnej, Wrocław 2005, s.134.

3 Należałoby także dodać, że na podstawie jego powieści powstało co najmniej kilka filmów w Polsce i zagranicą. W roku 1932 nakręcono w Algierii film Głos pustyni na podstawie powieści Sokół pustyni z Eugeniuszem Bodo w roli głównej. W latach międzywojennych Teatr Rozmaitości w Warszawie wystawił sztukę F. A. Ossendowskiego Żywy Budda gdzie postać barona R. Ungerna grał Ludwik Solski.

4 Zmarł kilka tygodni przed wkroczeniem Rosjan. Według jednej z opowieści Rosjanie ekshumowali jego zwłoki aby sprawdzić czy naprawdę umarł.

5 Na tablicy były słowa: Pisarz, podróżnik, antykomunista”. Po jakimś czasie to ostatnie słowo zostało usunięte.

6 F. A. Ossendowski, Niewolnicy słońca, Warszawa 1927, s. (brak numeru).

7 Szczegółowa biografia F. A. Ossendowskiego zob. w wydanej ostatnio:. W. Michałowski, F.A. Ossendowski Podróż przez życie, Poznań 2015.

8 Przedstawiony dalej podział tych podróży jest subiektywny osadem autora tego opracowania

Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że kontynuując przeglądanie tej strony wyrażasz zgodę na zapisywanie na Twoim komputerze tzw. plików cookies. Ciasteczka pozwalają nam na gromadzenie informacji dotyczących statystyk oglądalności strony. Jeżeli nie wyrażasz zgody na zapisywanie ich zmień ustawienia swojej przeglądarki internetowej.