Polskie poznawanie świata

Awlib

Zobacz także Badania ośrodka gdańskiego - Awlib

Awlib

Depozyt przy froncie świątyni. Fot. H. Paner

Kompleks świątynny w Awlib, zlokalizowany na południe od królewskiej stolicy starożytnego Meroe, odkryty został przez misję gdańską już w 1995 roku podczas badań powierzchniowych prowadzonych wzdłuż budowanej wtedy drogi z Shendi do Begrawiya.


Natrafiono wówczas na sześć pagórków pokrytych elementami architektonicznymi z kamienia i fragmentami czerwonej, wypalonej cegły. Pagórki tego rodzaju, utworzone ze zerodowanych obiektów archeologicznych nazywane są w tym rejonie świata komami i taką terminologię przyjęli również gdańscy archeolodzy. Było oczywiste, że pod wierzchnią warstwą kryją się pozostałości jakichś budowli. Sądząc z ułamków naczyń znajdujących się na powierzchni musiały one należeć do okresu meroickiego. Do wykopalisk przystąpiono jednak dopiero w roku 2001 po uzyskaniu koncesji na prace archeologiczne od sudańskiego departamentu starożytności. Już pierwszy sezon prac wykazał, że pod pagórkami znajdował się zespół budynków pełniący funkcje sakralne, z główną świątynią w miejscu największego z nich, komu A. Po oczyszczeniu murów obwodowych odsłonięty został zarys świątyni. Zbudowano ją na planie prostokąta o wymiarach 46.27 x 24.23 m, z dwoma wejściami – głównym od wschodu, prowadzącym przez masywny pylon i dodatkowym od południa, poprzedzonym niewielkim portykiem, z którego zachowała się baza kolumny. Główne wejście wyłożone zostało starannie płytami kamiennymi, do bocznego zaś prowadził rodzaj rampy lub schodów, z których zachowała się jedynie ceglana podstawa. Mury budowli wzniesiono na ławie fundamentowej z łamanych płyt kamiennych z użyciem dwóch rodzajów cegieł, czerwonej wypalanej, tam gdzie ściany podlegały silnemu wpływowi czynników erozyjnych jak piasek niesiony wiatrem, ulewy w porze deszczowej, słońce. Dotyczyło to szczególnie murów obwodowych jak i tych wewnątrz świątyni, które nie były prawdopodobnie przykryte dachem. Pozostałe ściany wewnątrz świątyni wybudowane zostały z suszonej cegły mułowej. Duży udział cegły czerwonej w murach stał się paradoksalnie powodem bardzo złego stanu zachowania budowli, ponieważ cegła wypalana jako cenny materiał budowlany stała się łupem rabusiów w okresach po upadku państwa meroickiego. Rabowano ją metodycznie do tego stopnia, że tylko w niewielu miejscach można było stwierdzić gdzie została użyta. Do rekonstrukcji planu założenia posłużono się głównie przebiegiem kamiennych fundamentów. Poszukiwacze materiału budowlanego stanowili tylko jedną grupę rabusiów, drugą grupę interesowały kamienne elementy architektoniczne pokryte reliefami. Pozostawili oni ślady w postaci depozytu takich elementów, który z całej świątyni zgromadzony został przy południowej wieży pylonu. Znalezione bloki kamienne prawdopodobnie porzucono po selekcji ze względu na ich fragmentaryczne zachowanie dyskwalifikujące je jako przedmioty poszukiwane na ówczesnym rynku antykwarycznym.

Kom A przed rozpoczęciem wykopalisk. Fot. A. Kamrowski

Zgodnie z meroickimi zwyczajami sakralnymi budynek świątyni stanowił tylko jeden z elementów obrządku. Podczas pewnych świąt wyprowadzano z niego posąg bóstwa, co także potwierdziły wykopaliska w Awlib. Na przedłużeniu osi wejścia głównego w kierunku Nilu, w odległości ok. 5.0 m od pylonu, odkryto dwie ceglano – kamienne bazy posągów flankujące symetrycznie otwór bramy i jednocześnie wspomnianą drogę procesyjną. 45 m dalej, ciągle idealnie wzdłuż tej samej osi natrafiono na fundament obiektu, który zamykał prawdopodobnie cykl obrządku. Była to kwadratowa (5 x 5 m) budowla, do której przylegał od zachodu węższy, podłużny aneks, zachowany na długości ok. 11.0 m. Sądząc ze znanych analogii był to rodzaj budowli tarasowej lub ołtarza, na który wynoszono posąg wyprowadzony ze świątyni. Także i w tym przypadku konstrukcje te zachowały się na poziomie fundamentów z powodu intensywnego pozyskiwania materiału budowlanego jakim była czerwona cegła wypalana.

W odległości ok. 40 m od południowo zachodniego narożnika świątyni znaleziono kamienne fundamenty dużego budynku. Jego północno – zachodnia część została zniszczona przez ruch samochodów przejeżdżających w tym okresie przez stanowisko. Jego rozmiary określono więc w przybliżeniu na 31.0 x 25 m. Składał się on z pomieszczenia centralnego, otoczonego dziedzińcem, od którego był dostęp do szeregu mniejszych pomieszczeń znajdujących się na obwodzie założenia. Ogółem zarejestrowano 11 takich pomieszczeń. Zarówno prostokątny plan całości jak i wewnętrzny podział budowli sugeruje jej świecki charakter. W innych świątynnych kompleksach meroickich nazywa się takie budynki domami kapłanów. W Awlib, w niektórych pomieszczeniach znaleziono szereg dużych naczyń zasobowych, lub raczej ich duże fragmenty, umieszczone w podłożu piaszczystym wylewem do dołu. Funkcja tych urządzeń nie została definitywnie wyjaśniona, dużo jednak wydaje się wskazywać, że służyły jako rodzaj palenisk.

Główne wejście do świątyni. Fot. Z. Borcowski

Kompleksu dopełnia położony ok. 400 m na południe olbrzymi ( ok. 450 m średnicy ) okrągły zbiornik wodny, tzw. Hafir, obiekt również znany z innych stanowisk tego rodzaju. Pierścień wału otaczającego miejsce zbierania wody deszczowej usypany został z mułu nilowego i zachował się do wysokości ponad 1.0 m. Jego podstawa, zapewne częściowo rozmyta przez stulecia, osiąga szerokość ok. 60 m. W niektórych miejscach, na powierzchni, zaobserwowano fragmenty kamiennych kolumn i cegieł czerwonych, co sugerowało, że obiektowi temu towarzyszyły inne budowle, być może związane z jego utrzymaniem. Ponieważ jednak w Awlib przeprowadzono jedynie dwie kampanie wykopaliskowe, w 2001 i 2003 roku, hafir jak zresztą i pozostała część kompleksu pozostała nie przebadana. Misja gdańska musiała porzucić badania w Awlib na rzecz intensywnych badań w rejonie IV katarakty ze względu na nagłe przyspieszenia prac związanych z budową tamy.

Komy czy pagórki kompleksu świątynnego Awlib, wznoszące się wyraźnie ponad otaczającą je równinę, długo po funkcjonowaniu jako ośrodek sakralny były atrakcyjnym miejscem grzebania zmarłych. Na całym obszarze stanowiska podczas eksploracji natrafiano na groby szkieletowe wkopywane we wcześniejsze obiekty meroickie.

Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że kontynuując przeglądanie tej strony wyrażasz zgodę na zapisywanie na Twoim komputerze tzw. plików cookies. Ciasteczka pozwalają nam na gromadzenie informacji dotyczących statystyk oglądalności strony. Jeżeli nie wyrażasz zgody na zapisywanie ich zmień ustawienia swojej przeglądarki internetowej.