Polskie poznawanie świata

Próba definicji

Zobacz także Liga morska i kolonialna

Próba definicji


Zagraniczne ekspedycje studenckie były oryginalnym zjawiskiem społecznym subkultury akademickiej lat 70. i 80. XX wieku.


W czasach gdy otrzymanie paszportu było przywilejem a nie prawem były jednym ze sprawdzonych przez studentów sposobów wyjazdu zagranicę oraz poznania świata.1 Ekspedycje miały różny charakter i różny temat przewodni, były bardziej i mniej poważne, czasami posiadały wzniosły cel naukowy (jeden z warunków kwalifikacji) innym razem były tylko przykrywką do otrzymania wymarzonego paszportu. Ich uczestnicy posługiwali się różnymi środkiem lokomocji - najczęściej samochodem ciężarowym wypożyczonym od polskiego producenta, ale także ciągnikiem „Ursus” czy „Polewaczką”.2 Dokonania ich były różne, zwykle mierne. Uczestnicy wypraw nie zawsze odpowiednio wyposażeni i przygotowani, częstokroć bez żadnego doświadczenia zagranicznego, jadąc „w wielki świat” musieli zmagać się z wielu problemami na miejscu, po to aby cało i szczęśliwie wrócić do domu. Na działania naukowe częstokroć nie starczało już czasu. Inna sprawa, że przygotowanie takiej wyprawy trwało średnio dwa lata i także ograniczało poważnie możliwości dodatkowego przyswojenia wiadomości z tematyki badawczej którą zamierzano podjąć. Dla niektórych z uczestników była to ponadto znakomita okazja aby porzuciwszy cele ekspedycji pozostać na stałe zagranicą.

„Świat stanął dla studentów otworem”. Organizowano wyprawy do Azji, Ameryki Południowej czy Afryki. Przygotowanie (zatwierdzenie ekspedycji przez władze), transport samochodu np. statkiem do celu wyprawy oraz szczęśliwy powrót to była prawdziwa szkoła życia, która nie wszyscy potrafili ukończyć. Zdarzały się wyprawy, które z racji złego przygotowania, braku doświadczenia uczestników czy zwykłego przypadku nie docierały do celu. Nikt nie pokusił się jak dotąd o szczegółowe omówienie czy podsumowanie tego tematu.

Faktem jest jednak, że na ogólnym tle kilkudziesięciu wypraw wyjeżdżających co roku z Polski w tamtym okresie, wyprawy etnologiczne (w większości) odznaczają się pozytywnymi dokonaniami. Publikowane częstokroć szczegółowe sprawozdania na temat ich przebiegi i dokonań są na pewno ważnym źródłem do poznania początków zainteresowań pozaeuropejskich wielu polskich etnologów.3 

 

1 Młodszym czytelnikom wyjaśnię, że w owym czasie istniał podział na paszporty z którymi można było zwiedzać tzw. kraje socjalistyczne (można go było otrzymać łatwiej) oraz paszport z pieczątką „wszystkie kraje świata” który aby otrzymać należało wypełnić wielostronicowy formularz z pytaniami na nasz temat i rodziny. W początkowym okresie opisywanego „zjawiska” ekspedycji studenckich ich uczestnicy otrzymywali paszporty służbowe.

2 Zob. W. Szymanderski, Ursusem nad Zatokę Perską w: „Kontynenty”. Jedna z pierwszych wypraw - 1972 r. Wyprawa poruszała się ciągnikiem Ursus (+ przyczepa autobusowa) pokonała 14 000 km w ciągu 82 dni oraz S. Garczarczyk, Polewaczka do Akaby, Warszawa 1979. Wyprawa płetwonurków nad Morze Czerwone.

3 Przedstawiony esej jest wynikiem subiektywnych doświadczeń i obserwacji autora biorącego udział w kilku takich wyprawach.

Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że kontynuując przeglądanie tej strony wyrażasz zgodę na zapisywanie na Twoim komputerze tzw. plików cookies. Ciasteczka pozwalają nam na gromadzenie informacji dotyczących statystyk oglądalności strony. Jeżeli nie wyrażasz zgody na zapisywanie ich zmień ustawienia swojej przeglądarki internetowej.