Muzeum Miejskie w Żorach jest inicjatorem ogólnopolskiego projektu pod nazwą „Polskie poznawanie świata”. Celem projektu jest stworzenie na mapie polskiej nauki miejsca poświęconego historii polskich badań pozaeuropejskich i badaczom w zakresie nauk humanistycznych, przede wszystkim etnologii, antropologii kulturowej oraz archeologii.
W ramach projektu przewidziana jest organizacja wystaw, stworzenie bazy polskich badaczy i ich osiągnięć oraz działania popularyzatorsko-naukowe, takie jak konferencje czy wydawnictwa. Ważnym aspektem projektu jest nie tylko jego wielowymiarowość, ale również ciągłość w czasie, ponieważ projekt uwzględniając najnowsze badania nie jest zamknięty historycznie.
Autorami projektu będą naukowcy i badacze współpracujący przy jego realizacji. W ten sposób projekt będzie rozbudowywany, aktualizowany wraz z rozwojem sieci współpracujących fachowców.
Kontent projektowy zostanie udostępniony w Internecie, będzie ogólnodostępny i bezpłatny, a jego zakres oddziaływania w zasadzie nieograniczony. W planach jest również nie tylko przełożenie jego zawartości na język angielski, ale również oddanie do dyspozycji wersji dla dzieci.
DOSSIER PROJEKTU
rozpoczęcie prac: 2014 r.
autor koncepcji merytorycznej: Katarzyna Podyma, Lucjan Buchalik
autor koncepcji multimedialnej: CG2
autorzy opracowań:
Zbigniew Borcowski (Muzeum Archeologiczne Gdańsk)
Mariusz Drzewiecki (Uniwersytet w Poznaniu)
Robert Dul
Beata Golińska
Teresa Górecka
Leszek Kocela (Muzeum Narodowe w Szczecinie)
Elżbieta Kołosowska (Muzeum Archeologiczne Gdańsk)
Małgorzata Korzeniowska (Muzeum Narodowe w Warszawie)
Jacek Kukuczka (Muzeum Etnograficzne w Krakowie)
Jacek Łapott (Uniwersytet Szczeciński)
Tomasz Madej (Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie)
Piotr Maliński (Uniwersytet Szczeciński)
Katarzyna Meissner (Instytut Etnologii i Antropologii Kulturowej UAM w Poznaniu)
Anna Nadolska-Styczyńska (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu)
Dominika Nowak
Katarzyna Podyma (Muzeum Miejskie w Żorach)
Ewa Prądzyńska (Muzeum Narodowe w Szczecinie)
Jarosław Różański (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego)
Agnieszka Sokół (Muzeum Miejskie w Żorach)
Eleonora Tenerowicz (Muzeum Etnograficzne w Krakowie)
Pracownia Sowa-Szenk.pl
Lucjan Buchalik (Muzeum Miejskie w Żorach)
Waldemar Socha (Urząd Miasta Żory)
Łukasz Górski (Urząd Miasta Żory)
Bogusława Koczar (Kancelaria Radców Prawnych Bogusława i Józef Koczar)
Anna Ujma (Urząd Miasta Żory)
松本照男 (Teruo Matsumoto)
兒玉 忠征 (Tadayuki Kodama) (Towarzystwo Kultury Polsko-Japońskiej w Sapporo)
野本 正博 (Masahiro Nomoto) (Muzeum Kultury Ajnuskiej w Shiraoi)
Andrzej Zabiegliński (Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna)
Alfred Majewicz (Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu)
Piotr Boruszkowski (Stowarzyszenie Edukacja dla Pokoju w Warszawie)
Dawid Goraus
최 한 웅 (Choi Han Woong) (Korea Fuel-Tech Poland Sp. z o.o. w Seulu)
김 형 주 (Kim Hyung Jou )
Paweł Matwiejczuk (Państwowe Muzeum Etnograficzne w Warszawie)
Monika Strzechowska (Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie)
Zespół Zamówień Publicznych UM Żory
Biuro Promocji, Kultury i Sportu UM Żory
Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna
Muzeum Narodowe w Warszawie
Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie
Państwowe Muzeum Etnograficzne w Warszawie
Muzeum Etnograficzne im. S. Udzieli w Krakowie
Muzeum Narodowe w Szczecinie
PRACOWNICY MUZEUM MIEJSKIEGO
Małgorzata Dec
Jacek Struczyk
Magdalena Bogdan
Anita Czerner-Lebedev
Jadwiga Tabor
Tomasz Górecki
Danuta Kolarska
Justyna Kloczkowska
Marta Szafraniec
Agnieszka Sokół-Piszczek
Karolina Ługowy
Marzanna Sobik
Ewa Macura
Jan Delowicz
Mirela Babilas
Andrzej Mroczek
FIRMY REALIZUJĄCE
CLUE
CG2
Trio Plus. Krzysztof Sobik
Przedsiębiorstwo Realizacji Inwestycji NEST
MGT CORP. sp. z o.o.
Biuro tłumaczeń MEDITEXT
Małgorzata Haze. Redaktorka.pl
WOLONTARIUSZE
Grzegorz Buchalik
Simona Deska
Luiza Flaga
Weronika Sobik
Szymon Wójcicki
O WYSTAWIE SŁÓW KILKA
Pomysł na wystawę „Polskie poznawanie świata” zrodził się pod wpływem stwierdzenia, że historia polskiego wystawiennictwa muzealnego najczęściej nie obejmowała całościowego podejścia do tematu wkładu Polaków w opisanie świata. Wystawy pokazywały wybrane fragmenty historii eksploracji raczej pod kątem zaprezentowania sylwetek badaczy lub obiektów pozyskanych przez nich, niż zmierzenia się z ujęciem syntetycznym tematu.
Wyjątkiem w tym zakresie była wystawa zorganizowana z okazji stulecia Polskiego Towarzystwa Ludoznawczego w 1995 roku. Ekspozycja otwarta została w Muzeum Etnograficznym, Oddziale Muzeum Narodowego we Wrocławiu i nosiła tytuł „Polskie opisanie świata”. Tytuł nawiązywał do wydanej wcześniej i towarzyszącej ekspozycji książki profesora Antoniego Kuczyńskiego. Komisarzami wystawy byli wówczas: Janusz Jaskulski (Ameryka), Janusz Kamocki (Azja), Jacek Łapott (Afryka), Mieczysław Strzechowski (Australia i Oceania), a rolę koordynatorek ze strony muzeum pełniły Elżbieta Berendt i Magdalena Rostworowska. Warto zaznaczyć, że na wystawie znalazło się około 1200 zabytków udostępnionych przez 26 instytucji, głównie muzeów, bibliotek, instytutów naukowych oraz przez kilku prywatnych kolekcjonerów. Obrazowały one świat kultur tradycyjnych wszystkich kontynentów, opisany przez polskich podróżników i odkrywców. Przedstawiono najcenniejsze, historyczne kolekcje muzealne, a także dorobek naukowy dawnych i współczesnych badaczy. Eksponaty dopełniały opisy i dzienniki wypraw, archiwalia, mapy, fotografie i filmy. Wystawę zakończyła konferencja naukowa „Polskie opisywanie świata. Od fascynacji egzotyką do badań antropologicznych”.
Wystawa Muzeum Miejskiego w Żorach, która jest odzwierciedleniem programu wystawienniczo-naukowego, kontynuuje myśl kuratorów wrocławskich. Jednakże opiera koncepcję o bardzo szeroki horyzont poznawczy, zakładając pełne i otwarte udostępnienie w świecie wirtualnym. Rozwiązanie to ukierunkowuje ją na zupełnie nowe możliwości pozwalające na stałą obecność, rozbudowę zasobu, a przede wszystkim eksploatację na wielu różnych polach. Autorzy poprzez tytuł wystawy „Polskie poznawanie świata” zwracają większą uwagę na kognitywny aspekt projektu.
Celem wystawy „Polskie poznawanie świata” jest zaprezentowanie zarówno historycznego wkładu Polaków w rozwój nauk, jak i współczesnych badań prowadzonych w różnych miejscach świata. Z uwagi na olbrzymi zakres materiału, który mieści się w tak ogólnie potraktowanym temacie, koniecznością stała się selekcja treści. Temat należało dostosować do realnych możliwości wystawienniczych. Analizując więc różne pomysły, zdecydowano o wyborze dziedziny nauk humanistycznych, jako docelowego obszaru badawczego przypisanego tematowi. W konstrukcji wystawy uwzględniono więc badania etnograficzne, antropologiczne, archeologiczne oraz badania nauk pokrewnych. Wystawa „Polskie poznawanie świata” szkicuje olbrzymi zakres tematu. Jest raczej impresją dającą do myślenia i poszukiwań niż zamkniętą odpowiedzią na pytanie badawcze. Materialny przekaz historyczny w postaci eksponatów połączony został z elementem wirtualnego rozbudowanego komentarza. W ten sposób połączono materialny przedmiot z kulturowym i historycznym tłem. Układ wystawy oparty został na podziale geograficznym, kulturowym oraz postaciowym. Elementem spajającym w czasie i przestrzeni poszczególne elementy poznawczej łamigłówki stała się scenografia. Aranżacja przestrzeni zawiera bowiem elementy inscenizacji podróżniczej związanej ze środkami lokomocji. Poznawanie osadzone zostało w kontekście problemu przemieszczania się człowieka – czy to morzem, czy lądem, czy pieszo, czy też pociągiem. Na wystawie (w momencie oddania do zwiedzania) eksponowanych jest ponad 350 muzealiów pochodzących ze zbiorów Muzeum Miejskiego w Żorach, Muzeum Etnograficznego w Warszawie, Muzeum Etnograficznego w Krakowie, Muzeum Narodowego w Warszawie, Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie oraz Muzeum Narodowego w Szczecinie. Eksponaty zostały dobrane pod kątem prezentacji nie tylko bezpośrednich powiązań kulturowych, lecz także pokazania bogactwa rozwiązań artystycznych i technologicznych. W ten sposób wśród eksponowanych muzealiów znalazły się obiekty wyjątkowe pod względem historycznym, zachwycające artyzmem wykonania, intrygujące materiałem i przeznaczeniem oraz te, które stanowią współczesny komentarz do historycznych badań. Ekspozycja nie stanowi zamkniętej w czasie i przestrzeni całości. Zasób informacji okresowo rozbudowywany i uzupełniany o sylwetki nowych badaczy oraz informacje o nowych projektach, a także współczesnych badaniach stanie się „encyklopedią” polskiego poznawania świata. Autorzy wystawy mają nadzieję, że ekspozycja, nie dając ostatecznej odpowiedzi na pytanie badawcze, stanie się impulsem do dalszych studiów i poszukiwań. Rozbudowany komentarz do wystawy, dzięki udostępnieniu go w Internecie, stanowić będzie o jej nowym obliczu. Da ona odbiorcy możliwość powrotu do wiadomości i ponownego ich odczytania.
HISTORIA WYSTAWY Z PRZYMRUŻENIEM OKA
autor: Katarzyna Podyma (Muzeum Miejskie w Żorach)
2013
Będzie wystawa stała, ale tylko Działu Historii i Kultury Regionu. W lutym ogłoszono konkurs na scenariusz i aranżację wystawy pod roboczym tytułem „Nasza tożsamość”. O wystawie pozaeuropejskiej w nowej siedzibie Muzeum Miejskiego jeszcze się nie mówi. A i regionowi nie jest lekko – konkurs nie został rozstrzygnięty. Czekamy na kolejny zwrot akcji…
Jest nadzieja na wystawę stałą Działu Kultur Pozaeuropejskich. Trwają rozważania, który temat wybieramy – „Świat z gliny” czy „Polskie poznawanie świata”? Zapada decyzja, że do konkursu norweskiego zgłaszamy projekt „Świat z gliny”. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – wystawa ma się mieścić w pomieszczeniu byłego Garnizonu, który przy okazji mamy poddać rewitalizacji. Zryw iście powstańczy, aby wszystko przygotować na czas. Projekt rozrasta się i pięknieje w oczach. Zaangażowani są architekci, Politechnika Śląska i my. Mimo starań nie udaje się – w tym roku wygrywają projekty patriotyczno-lokalne.
Ma być patriotyczno-lokalnie – bardzo proszę. Jesteśmy gotowi – będziemy realizowali drugi z pomysłów, czyli „Polskie poznawanie świata”. Oto wyrok iście Salomonowy. Autor pomysłu wcześniej już konsultował pomysł z innymi muzeami etnograficznymi i osobami nader ważnymi z punktu polskiej nauki o innych kulturach. Jeden z rozmówców zauważył, że muzea regionalne nie powinny zamykać się w obrębie swego regionu. Podał przykład muzeów w Walonii, które zajmowały się li tylko kulturą własnego regionu, teraz szukają drogi wyjścia, jako że takie zamkniecie jest uciążliwe i ogranicza możliwości działania.
Wreszcie udaje się wybrać projektanta! Scenariusz aranżacji przygotuje wrocławska pracownia Sowa-Szenk, której koncepcja „statkiem i pociągiem w świat” była strzałem w dziesiątkę.
W międzyczasie wyrusza do Afryki wyprawa „Ossendowski 2013” – to pierwszy krok, aby skonfrontować historię poznawania pod postacią hrabiego Antoniego Ferdynanda Ossendowskiego z realiami czasów współczesnych. Mamy stosowne eksponaty.
Jesteśmy na etapie, kiedy wiemy, że wystawę będzie finansowała KSSE, mamy wybraną pracownię i ruszamy do pracy. Za wystawę „Polskie poznawanie…” odpowiedzialny jest jej autor, czyli dyrektor Muzeum Miejskiego w Żorach Lucjan Buchalik. W grudniu do ekipy dołącza autorka, która ma ustawić multimedia.
2014
Mamy gotowy scenariusz multimediów, podpisane umowy autorskie na opracowanie tekstów i wybór ikonografii pod poszczególne tematy. Szacuję, że z tego może powstać całkiem gruba książka – około 800 stron tekstów robi wrażenie!
Pomiędzy pracownią Sowa-Szenk a autorką scenariusza dochodzi do rozbieżności stanowisk. W zamyśle projektantów, wystawa powinna być efektowna z niewielką domieszką słowa naukowego. W zamyśle autorki multimediów, wystawa powinna zbierać cały dorobek pod nazwą projektu „Polskie poznawanie świata”. I będzie tu wszystko poprzez historię, nawigację, wyprawy studenckie, działalność misjonarską po współczesne badania etnologiczne i archeologiczne. I wszystko to w Żorach! Zwycięża nauka!
W międzyczasie wyrusza „Czekanowski 2014”. Mamy kolejną postać z eksponatami na wystawę.
Wystawy w zawieszeniu. KSSE nie może sfinansować ich realizacji. Organizator Muzeum Miejskiego, czyli Gmina Miejska Żory w osobie prezydenta, decyduje – przygotujcie się do kredytu bankowego. I to jest rewolucja w sposobie finansowania instytucji kultury. A dla autorki wyzwanie pod postacią biznesplanu.
2015
Mamy źródło finansowania. Dostaliśmy kredyt. Ruszamy do dzieła, czyli witajcie przetargi! Dyrektor decyduje o rozdzieleniu wystaw i realizacji w pierwszej kolejności wystawy „Polskie poznawanie świata”. Dlaczego? Ponieważ już wiemy, że organizujemy IV Kongres Afrykanistów Polskich. A w tle będzie wystawa…
Przygotowujemy Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia. Na froncie dowodzi pan Łukasz Górski (Zespół Zamówień Publicznych UM). Tyran administracyjny, ale świetny fachowiec – wszystko idzie gładko. Mamy oferty – wybieramy i… Drugi oferent protestuje. Prace nie ruszą na czas, mamy opóźnienie. Ziemia zazwyczaj osuwa się przy ostatnim kroku i osunęła się i to jak. Cóż, zwieramy szyki i na warsztat wrzucamy album pod wystawę. To duża przyjemność – makieta wydawnictwa zrobiła się raz, dwa, trzy. Jest akceptacja dyrektora, a Anna Flaga – głównodowodząca wydawnictwami, projektami graficznymi itd. – ma wyzwanie edytorskie. Nadzoruje sesje zdjęciowe, obrabia, ustawia, przenosi i walczy, aby pomysł został w całości przeniesiony na papier. Takiego skomplikowanego projektu edytorskiego Żory jeszcze nie widziały!
Wybieramy firmę CG2, która po analizie naszych rozlicznych wymagań, podpowiada, że szkoda by było, aby takie bogactwo informacji zamknąć na sali wystawowej. Rewelacja! Projekt nabiera rumieńców, będziemy widoczni w świecie. Dodajemy elementy edukacyjne – szkoda tylko, że niewiele.
Ważne, że ich propozycje graficzne bardzo nam odpowiadają – jest czysto i nowocześnie.
Ruszają prace przy wystawie. Wolno, początkowo nawet bardzo wolno, ale taka już specyfika przetargów w Polsce. Z konsorcjum na czele, którego stoi firma Clue współpracuje się bez problemu.
Udaje się wreszcie ruszyć ze zmianami w elektryce i sieciach teletechnicznych. Sprawa ciągnie się od…. Szkoda mówić. Szczęście, że mamy dograne z Chemobudową, która daje zielone światło – możemy wybrać elektryka, ale pod nadzorem inwestorskim sympatycznego pana Adama Dobrowolskiego.
Czasami mówi się, ze trafiło się ślepej kurze ziarnko. I tu się zgadzam, że pan Krzysztof Sobik – nasz elektryk – zdziałał cuda. Odbiór zrobiony, sala wystawowa gotowa.
Po drodze jeszcze uzgadniamy z projektantem zmiany w multimediach, ustalamy z wykonawcą szczegóły i mamy grudzień. Zabudowy stoją, multimedia zainstalowane, powoli instalujemy eksponaty. Wykończeniówka zabiera zawsze najwięcej czasu.
2016
Rok 2016 rozpoczynamy myślą, czego jeszcze brakuje, co poprawić, co dodać, a co już mamy zamknięte pod klucz. Zaproszenia wysłane – otwarcie 29 stycznia. I jak tu się nie stresować? Oby wszystko zadziałało…
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że kontynuując przeglądanie tej strony wyrażasz zgodę na zapisywanie na Twoim komputerze tzw. plików cookies. Ciasteczka pozwalają nam na gromadzenie informacji dotyczących statystyk oglądalności strony. Jeżeli nie wyrażasz zgody na zapisywanie ich zmień ustawienia swojej przeglądarki internetowej.
Znajdujesz się teraz tutaj
Wszelkie przedsięwzięcia poznawcze nie miałyby racji bytu bez mapy. Historia wędrówek człowieka, to historia zapisana na wiele różnych sposobów. Bez względu na miejsce i czas, człowiek próbował opisać znany mu świat, zaznaczając znane mu miejsca i obszary wyimaginowane - podpowiadane przez podróżnicze opowieści i wyobraźnię. Stanowisko prezentuje krótką historię mapy - zapisu wiedzy o otaczającym świecie - z uwzględnieniem chronologii, okresu historycznego, wreszcie obszaru geograficznego.
Azja jest kontynentem, w poznanie którego Polacy mieli największy wkład. W XVI wieku popularna była opinia, że "Portugalczycy objawili Europie Indie i Afrykę, zaś Polacy objawili jej wschód Europy i Azję". Był to efekt wielowiekowych kontaktów z tymi terenami. Przebywali tam misjonarze, jeńcy wojenni, posłowie, a po utracie niepodległości uczestnicy upadłych powstań i wykrytych spisków.
Na tych najbardziej oddalonych częściach globu również swój ślad zostawili polscy naukowcy. W Australii niewątpliwie najbardziej znany jest Paweł Edmund Strzelecki. Wystawa zwraca jednak uwagę na mało znaną postać lekarza Maksymiliana Łukowicza, który pod koniec XIX wieku przebywał na tym terenie i prowadził obserwacje etnologiczne. Szczęśliwym trafem jego kolekcja dotrwała do naszych czasów.
W trzech przedziałach pociągu kolei transsyberyjskiej znajdują się multimedia edukacyjne. Każdy przedział ma swój motyw przewodni - w pierwszym prezentowane są bajki i baśnie świata, w drugim -fauna i flora pięciu kontynentów, a w trzecim sylwetki najpopularniejszych podróżników.
Mimo że Polonia w Ameryce Północnej jest bardzo liczna, trudno byłoby wskazać jakiś wkład Polaków w naukowe poznanie tego kontynentu. Związane jest to z charakterem tegoż wychodźstwa.
Wystawa pokazuje polskich badaczy oraz charakterystyczny teren, kulturę, w której pracowali. W gablocie muzealnej nie można przedstawić złożoności kultury jakiegokolwiek ludu, dlatego pokazywany jest tylko jej fragment.
W jaki sposób Polacy poznawali świat? Jakich odkryć dokonali? Jakie były szlaki ich wędrówek? Odpowiedzi na te pytania i szereg innych, związanych z poznawaniem świata, daje stanowisko "Świat to za mało".