Religia
Religia starożytnego Egiptu charakteryzowała się licznym panteonem bóstw. W toku dziejów kolejne pokolenia dodawały własne wierzenia do już istniejących, na znaczeniu zyskiwały bóstwa lokalne, a ich kult zaczynał obejmować cały kraj. Tak było np. z Amonem, który zyskał na znaczeniu dopiero w czasach Średniego Państwa, a po zasymilowaniu z Re, już jako Amon-Re, stał się najważniejszym, uniwersalnym bóstwem egipskim, a służący mu kapłani stali się potężną władzą w kraju.
Również na czasy Średniego Państwa datuje się rozwój kultu boga sztuki wojennej – Montu. W okresie XII dynastii w Abydos rozwinął się kult Ozyrysa – władca świata podziemnego, uosobienie śmierci i zmartwychwstania. W czasach Nowego Państwa upowszechnił się kult Nut,a w Okresie Późnym na znaczeniu zyskała Neit – bogini z miasta Sais w Delcie. Niektóre jednak od początku istnienia państwa miały charakter powszechny. Były to: Horus, Re, Ptah, Ozyrys. Niektóre bóstwa według lokalnych systemów wierzeń, miały siłę stwórczą, tzn. brały udział w stworzeniu świata i człowieka. Taką funkcję miał mieć Atum-Re – bóg-stwórca według systemu opisującego powstanie świata wypracowanego w mieście Heliopolis, Ptah – bóstwo okręgu memfickiego, a także Toth – główny bóg-stwórca według koncepcji powstałej w Hermopolis. Obok nich występuje szereg bóstw mających ważne funkcje z punktu widzenia Egipcjanina. Były to bóstwa opiekuńcze, mające pod swoją „opieką” samego człowieka (Hathor), w tym faraona (Horus) jak różne aspekty ludzkiego życia – pismo (Thot), płodności (Min), urodzaju (Geb), wylewów Nilu (Hapi, Chnum) ,wody – jezior, mokradeł (Sobek), zmarłych i zaświatów (Anubis, Neftyda), macierzyństwa i kobiet (Bastet), domów (Bes i Toeris), księżyca (Chonsu), wojny (Montu) i wojowników (Neit). Niszczycielską siłę, wcielenie zła stanowił Set. Jego postrzeganie i funkcja miały jednak charakter dwoisty. Z jednej strony patronował on pustyniom i oazom, kupcom, karawanom i żołnierzom. Stał się jednym z głównych bóstw Górnego Egiptu i opiekunem faraona. Z drugiej zaczęto go postrzegać jako element negatywny, sprawcę wszelkiego zła i nieszczęść.
Większość bóstw egipskich była identyfikowana ze zwierzętami lub miała ich cechy i wygląd. I tak np. Toth występował pod postacią pawiana, Sobek – krokodyla, Anubis- szakala, Montu – gryfa a później byka, Bastet miała głowę lwicy a Hathor krowy. Chum miał głowę barana, Chum – sokoła lub ibisa, a Horus – sokoła. Set „składał się” z postaci ludzkiej z głową szakala. Formę czysto ludzką miały: Ozyrys, Izyda, Amon, Hapi, Mut, Neftyda, Neit, Ptah.
Odstępstwem od politeizmu był okres amarneński, gdy pozycję jedynego bóstwa miał sprawować Aton – przedstawiany pod postacią tarczy słonecznej z promieniami zakończonymi dłońmi. Jego kult nie przyjął się jednak powszechnie i właściwie poza stolicą, Achetaton – nie był szerzej znany. Po śmierci Echnatona – faraona reformatora religijnego, kult Atona upadł, a do łask na dworze królewskim wróciły tradycyjne bóstwa.
Starożytni Egipcjanie czcili również zwierzęta. Świętym zwierzęciem Ptaka był byk Apis, bogini Bastet – kot, a Thota –pawian. Poza nimi czczono również krokodyle, węże, ibisy. Kulty te pozostawiły po sobie wielkie cmentarzyska zmumifikowanych zwierząt, a miejsca te stawały się centrami pielgrzymkowymi.
Powstanie świata miało bezpośredni związek z uporządkowaniem panującego wcześniej chaosu. To z niego wyłoniły się niebo i ziemia, bogowie i ludzie. Na straży zachowania tego porządku, czyli maat stał faraon. Był on przedstawicielem boga na ziemi od zarania dziejów Egiptu. Na ziemi był Horusem, a po śmierci stawał się Ozyrysem i panem zaświatów. Na początku dziejów Egiptu Ozyrysem mógł stać się po śmierci jedynie faraon jednak w miarę upływu czasu każdy zmarły mógł się z nim utożsamiać. Silna wiara w odrodzenie po śmierci i kontynuowanie życia na Polach Ozyrysa, czyli w Zaświatach, na wzór życia doczesnego, oparta była na obserwacji zjawisk przyrody. Regularne wylewy Nilu pozwalały na coroczne odradzanie się pól. Podobnie było z obserwowaniem cyklu dnia i nocy i biegu słońca po niebie. Co dzień rano „rodziło się” ono na wschodzie, by pod koniec dnia zakończyć życie na zachodzie. Obserwacje te znalazły swoje odzwierciedlenie w egipskiej myśli religijnej i silnej wierze w życie po śmierci. Żeby jednak życie to mogło być kontynuowane, zmarły musiał zadbać o zachowanie swojego ciała i imienia po śmierci. Stąd rozwój praktyki mumifikacji oraz inskrypcje na stelach, w grobowcach, na sarkofagach, papirusach i posągach. Pierwsze ślady praktykowania mumifikacji datowane są na IV dynastię. Sztuka ta rozwijała się z upływem czasu. Z ciała usuwano wnętrzności, a najważniejsze organy wkładano do tzw. urn kanopskich. Ciało osuszano w natronie, nacierano olejkami, wypełniano bandażami nasączonymi żywicą, a następnie owijano w bandaże i wkładano do sarkofagu. Aby zmarły mógł spokojnie korzystać z życia w zaświatach niezbędne było mu pożywienie składane w formie ofiar. W praktyce przedstawienia tych ofiar, które należały się zmarłemu po śmierci, znajdowały się na stelach grobowych i w samym grobowcu. Bogate wyposażenie grobów miało zapewnić takie same luksusy, jakie zmarły miał na tym świecie. Nawet ubodzy Egipcjanie dbali o to by w grobie znalazły się przedmioty najpotrzebniejsze w codziennym życiu. Pewność, że dostąpi się życia w zaświatach miały zapewnić formuły ofiarne i teksty religijne wypisane na sarkofagach (Teksty Sarkofagów) i w komorach grobowych lub na papirusach (Księga Umarłych). Zwłaszcza te ostatnie stanowiły swego rodzaju przewodnik dla zmarłego, ze wskazówkami jak pokonać przeszkody i bezpiecznie dotrzeć na pola Ozyrysa. Kluczowym etapem tej drogi był Sąd Umarłych, na którym zmarły miał dokonać tzw. spowiedzi negatywnej, wymieniając złe czyny, których w życiu nie popełnił, oraz ważenie serca. Na winietach z Księgi Umarłych na jednej szali wagi leży serce, na drugiej pióro symbolizujące maat, czyli ład i sprawiedliwość. Jeśli waga była w równowadze zmarły był bezpieczny i mógł wkroczyć w zaświaty.